EN

1.12.2003 Wersja do druku

Dybuki cielesne i nagie

1. W programie "Zwycięstwa" Howarda Barkera wystawionego przez Teatr Współczesny we Wrocławiu znalazł się wiersz Jacka Kaczmarskiego Cromwell. Idą na Londyn! Idą purytanie! Siłą ich czystość, czyli lęk przed grzechem. Lęk rodzi wściekłość, a wściekłość - powstanie. Idą pokonać chrześcijan - chrześcijanie. Mgłą dysząc zamiast oddechem. Broni się grzeszny król i pomazaniec. Nie tyle władzy żal mu, co zasady. Żal płynie z winy, a z winy kajanie. Lecz nie kajania pragną purytanie: Muszą dowody mieć - zdrady... Pod wierszem figuruje data: 15 października 1990. Zadziwiająca data. Głowę by się dało, że utwór powstał kilkanaście lat wcześniej. Wśród innych, które młody poeta i bard, absolwent liceum z dobrym kursem historii (i generalnie dobrym nauczaniem przedmiotów humanistycznych) pisywał i wykonywał przy gitarze ku zachwyceniu słuchaczy. Obrazki z dziejów Polski, z dziejów państw ościennych (ze szczególnym uwzgl�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog, nr 12/2003

Autor:

Jacek Sieradzki

Data:

01.12.2003

Realizacje repertuarowe