EN

8.09.1972 Wersja do druku

"Dwa teatry" Jerzego Szaniawskiego - to sztuka fascynująca

Na premierze "Dwóch teatrów" Szaniawskiego w "Ognisku" w Londynie rozmawiałem ze znajomymi, którzy widzieli tę sztukę w Warszawie i ostatnio w krajowej telewizji. Powiedzieli mi, że nasi aktorzy londyńscy zagrali tę sztukę o wiele lepiej niż ich koledzy krajowi. Zwłaszcza rola Matki, w chwytającej za serce odsłonie "W leśniczówce", rola, którą w Polsce grała histerycznie jedna z bardziej znanych aktorek, w Londynie odtworzona została znacznie wyraziściej i głębiej. Janina Jakóbówna stworzyła rzeczywiście w tej roli niezwykłą kreację, wzruszając nas swoją dramatycznością i prawdą. Specjalny oklask dla Jakóbówny! Wszyscy zresztą aktorzy grali doskonale. Co za wysiłek, co za trud, co za bukiet talentów włożyli oni w wykonanie tej arcyciekawej i fascynującej sztuki! Jak określić tę sztukę? Jak ją rozumieć ? Można by jej "zrozumienie" określić powiedzeniem pirandellowskim "Każdy na swój sposób". Szaniawski zaczął przecież pisać bo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Dwa teatry" Jerzego Szaniawskiego - to sztuka fascynująca

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 215

Autor:

Stanisław Baliński

Data:

08.09.1972

Realizacje repertuarowe