EN

20.01.1989 Wersja do druku

Dwa razy premiera (fragm.)

NIE STRZELAĆ DO LISA Podczas gdy dzieci na du­żej scenie "zażywają ta­baki", dorośli w bardzo małej sali prób poddawani są eksperymentowi myślenia o rzeczach ważnych - ponadgeograficznych i ponadczaso­wych. Widzowie biorą udział w zbiorowym praniu podświa­domości i ogrywaniu ludzkich "grzechów głównych" (niektó­re z nich to wyłącznie nasza polska specjalność) Środkiem do takich zabiegów są dla reżysera - Piotra Tomaszuka, trzy jednoaktówki Sławomira Mrożka: "Serenada", "Lis fi­lozof" i "Polowanie na Lisa" (od ostatniego z wymienionych utworów bierze też tytuł ca­ły spektakl). Autor scenicznej realizacji bardzo swobodnie traktuje li­teracki pierwowzór - skre­śla, dopisuje, przestawia, wpro­wadza swój własny porządek i po swojemu rozkłada akcen­ty. O tym, jak daleko posu­wa się w tych "korektach", może świadczyć "Lis filozof", gdzie z obszernego monologu tytułowej postaci (wypowie­dzianego w obecności Bisku­pa) pozostaje zal

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dwa razy premiera (fragm.)

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Współczesna nr 17

Autor:

Olga Pacewicz

Data:

20.01.1989

Realizacje repertuarowe