Run na bilety, jaki przeżywa w tych dniach Polski Teatr Tańca Conrada Drzewieckiego jest zjawiskiem u nas bez precedensu. Tym bardziej, że na przedstawienia ostatniej premiery zespołu ciągnie przede wszystkim młodzież. Nie milknie telefon w siedzibie teatru, przed kasą poznańskiego Teatru Wielkiego - kolejki, a w gabinecie dyrektorskim Drzewieckiego pojawiają się grupki młodzieży szkolnej z wiązankami kwiatów i słowami gorących podziękowań. Nie zdarzyło się jeszcze żadnemu z naszych choreografów zjednać sobie tak masowej wdzięczności nastolatków, przyciągnąć ich do teatru muzycznego, na przedstawienie baletowe. Magnesem stali się raz jeszcze niezawodni Beatlesi, ale tym razem w nieco innych okolicznościach. W nowym wieczorze baletowym Conrada Drzewieckiego znalazły się dwie prace choreograficzne. Tą, która przyciąga, jest "Yesterday" - collage muzyczny i choreograficzny 12 utworów przebojowej czwórki z Liverpoolu, zrealizowany przez Drzewieckiego
Tytuł oryginalny
Drzewiecki nastolatkom
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 48