Wystawiona po raz pierwszy w wiele lat po śmierci pisarza sztuka Emila Zegadłowicza "Domek z kart" od szeregu miesięcy nie schodzi ze sceny warszawskiego Teatru Współczesnego, grana przy szczelnie wypełnionej widowni. Jednocześnie wkracza ona kolejno na liczne sceny teatrów terenowych. A dzieje się tak dlatego, iż "Domek z kart" uderza w bardzo istotny i nietknięty dotychczas przez naszą dramaturgię problem - nie wahajmy się go tak nazwać - współczesny. Ale także dlatego, iż wielki ten dramat polityczny, wielki dramat narodowy jest pełnym pasji oskarżeniem tych, którzy przez 20 lat swego niesławnego panowania gotowali ludowi polskiemu tragiczną klęskę wrześniową. Demaskując przyczyny i źródła tej klęski, Zegadłowicz umiał również dojrzeć drogę, wiodącą do ocalenia narodu i o drodze tej przemówić z całą siłą przekonania i uczucia. Sztuka Zegadłowicza przyjęta została z entuzjazmem i uznaniem zarówno przez publicz
Tytuł oryginalny
Dramat wrześniowy
Źródło:
Materiał nadesłany
?