EN

2.05.2014 Wersja do druku

"Dolce Vita" w Kochanowskim

- Każda premiera w teatrze jest świętem. Ale ta premiera to święto szczególne - mówi Tomasz Konina, dyrektor Teatru im. Jana Kochanowskiego. - Od bardzo dawna na naszych deskach nie było tekstu napisanego specjalnie dla nas. "Dolce Vita" jest właśnie takim dziełem - dodaje.

Tekst został napisany przez Julię Holewińską i Kubę Kowalskiego, którzy zainspirowali się filmem Felliniego "Dolce Vita", "Kartoteką" Różewicza oraz "Skowytem" Ginsberga. - Dzieła te były jedynie inspiracją. Próbowaliśmy przenieść je na nasze podwórko. Inspiracja polegała głównie na stawianiu pytań o to, co te dzieła znaczą dzisiaj - mówi Kuba Kowalski. - Spektakl jest mapą życia 30-latka. Człowieka, który żyje w rozdarciu i ciągle musi dokonywać wyborów. "Dolce Vita" jest inspirowana głównie filmem Felliniego, Różewicz zainspirował głównie formą. - Jest tam jeden dzień, jedna doba - mówi Kowalski. Znalazła się również znacząca różnica. - Bohater to tzw. everyman i nie ma historii narodowej - podkreśla Holewińska. - Jest postacią, która dokonuje pozornie swobodnie wyborów. Pokazuje to doskonale pojęcie wolności. Muzyka w spektaklu jest grana na żywo przez zespół. - Uważam, że jest to bardzo duży atut. W teatrze to zdarza

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Dolce Vita" w Kochanowskim

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Opole nr 101

Autor:

SAWA

Data:

02.05.2014

Realizacje repertuarowe