EN

1.02.2008 Wersja do druku

Dobry czlowiek z Seczuanu. Plusy. Minusy

PLUSY 1. Scenografia Barbary Hanickiej - niezwykle skondensowana prze­strzeń, w której rozgrywa się historia prostytutki Szen Te, przypomina fragment podziemnego przejścia, podpartego rzędami metalowych kolumn. Rozmaite miejsca dramatu są zaznaczone prostymi środka­mi - otwór w suficie jest jednocześnie niebem, z którego pada deszcz i drzewem wybranym przez niedoszłego samobójcę. Drugie pole gry to pomost z tyłu sceny - ulica czy też dom bohaterki. Oba rozwiązania scenograficzne okazały się bardzo funkcjonalne, tym bardziej, że aktorzy mają do dyspozycji naprawdę małą przestrzeń. Poza tym całość, wraz z rekwizytami (na przykład trzy rowery) i oświetleniem, tworzy osobliwy nastrój miejsca położonego gdzieś na końcu świata. 2. Ładna scena, w której Szen Te III (eteryczna Karolina Kominek-Skuratowicz) huśta się na niebieskim szalu, a przez otwór w suficie wpa­da dzienne światło. Uderza kontrast pomiędzy masywnym, ciemnym wnętrzem a lekko�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dobry człowiek z seczuanu. Plusy. Minusy

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia Gazeta Teatralna nr 1

Autor:

Iga Dzieciuchowicz

Data:

01.02.2008

Realizacje repertuarowe