EN

20.02.2014 Wersja do druku

Do Gruzji!

"Jednocześnie" w reż. Łukasza Garlickiego w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

Jak to się dzieje, że myślimy jednocześnie o wielu rzeczach, w tym samym czasie coś jeszcze odczuwając i przeczuwając? I jak opanować ten wieczny mętlik w głowie? Gdzie zaczyna się człowiek, skoro części odruchów ciała nie kontrolujemy, np. beknięcia - przepraszamy, ale kto czy co tak naprawdę w nas beknęło? Skąd pragnienie wyjazdu do Gruzji - kraju, którego mieszkańcy witają przybyszów śpiewem, choć przecież wiadomo, że to tylko reklama niemająca wiele wspólnego z rzeczywistością? Ale tęskonota zostaje. I jeszcze miłość. I żołnierze. I samoloty... Monodram Griszkowca "Jednocześnie", w wykonaniu Łukasza Simlata, to pięć kwadransów spędzonych w towarzystwie człowieka czującego i myślącego. Sympatycznego, trochę śmiesznego, bardzo zwyczajnego faceta, który wprowadza nas w swój intymny świat myśli, uczuć i wspomnień, dzieli się z nami pytaniami niedającymi mu spokoju i uczciwie szuka odpowiedzi. Spektakl w Studio przypomina, ja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do Gruzji!

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 8/19/25-02-14

Autor:

Aneta Kyzioł

Data:

20.02.2014

Realizacje repertuarowe