"Długonogie kłamstwo" na bydgoskiej scenie było polską prapremierą włoskiej komedii. Prapremiery witać należy jako pochwały godny przejaw podejmowania ryzyka artystycznego. Także fakt zaprezentowania nam po raz pierwszy sztuki mającej cechy włoskiego stylu neorealistycznego powinien być zanotowany z uznaniem przez miłośników teatru. Z bogatej literatury dramatycznej Włoch popularyzowany był u nas no wojnie prawie wyłącznie XVIII-wieczny Goldoni. Ograniczać repertuar włoski do Goldoniego to jednak mniej więcej to samo, jakby komedię polską miał reprezentować we Włoszech wyłącznie Fredro. Eduardo de Filippo w Warszawie ("Rzym - miasto milionerów") i Bydgoszczy jest zapowiedzią śmielszego sięgania do współczesnego obcego repertuaru. Że przy tej okazji pokazano na naszej scenie utwór neorealistyczny, charakterystyczny dla stylu nadającego obecnie ton współczesnej sztuce włoskiej - należy uznać za trafne pociągnięcie re
Tytuł oryginalny
Długonogie kłamstwo
Źródło:
Materiał nadesłany
Ilustrowany Kurier Polski Bydgoszcz nr 213