EN

21.03.1991 Wersja do druku

Dialogi w kaplicy

Półmrok, rozświetlony tylko płomieniem świec... Kaplica pełna ludzi. Są też zakonnice, zakonnicy. Trudno sobie wyobrazić lep­szą scenerię dla tego spektaklu. Teatr Polski z Bydgoszczy przy­jechał do Poznania z przedsta­wieniem "Dialogów karmelita­nek" francuskiego pisarza Georgesa Bernanosa i dramat ten pokazał w podziemiach kościo­ła ojców Karmelitów Bosych na Wzgórzu świętego Wojciecha. Życie i śmierć. I męczeństwo. "Dialogi..." opierają się na fak­cie historycznym, śmierci szes­nastu karmelitanek z Compiegne, ściętych z wyroku fran­cuskiego trybunału rewolucyj­nego w 1794 roku. To ostatnie dzieło tego katolickiego pisa­rza, przepojone lękiem, pisane tuż przed jego śmiercią w 1948 roku. Ten tekst jest bardzo wznios­ły. Podejmuje zasadnicze pro­blemy sensu ludzkich postępo­wań, aż po próbę najważniej­szą, aż po sprawdzian ostatecz­ny, aż po śmierć. Dzisiaj jednak jest to dla słuchacza momen­tami zbyt wykoncypowane, z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dialogi w kaplicy

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 68

Autor:

Włodzimierz Braniecki

Data:

21.03.1991

Realizacje repertuarowe