TEATR "Ateneum" w załączonej do programu ulotce informuje, jakie to szlachetne intencje legły u podstaw założenia przy Scenie 61 Studia Dramaturgicznego. Niezależnie od górnolotnych sformułowań wydaje się, że sprawa jest bardzo prosta. Chodzi o to, by dopomóc młodym dramaturgom, szukającym drogi na sceny zawodowe, przy czym przyświeca temu przedsięwzięciu ze wszech miar słuszne przekonanie, że jedyna droga edukacji dramaturga, to konfrontacja tekstu z rzeczywistą publicznością. Wydaje się, że Feliks Falk, dwukrotny laureat konkursów Ateneum na debiut dramaturgiczny w pełni zasłużył na to, by teksty jego poddać takiej konfrontacji. W 1968 roku na wspomnianym konkursie wyróżniono jego "Tamę" (nie była ona wystawiana) - obecnie laur otrzymały - ,,Wnyki", które też Teatr Ateneum zaprezentował na małej scenie. "Wnyki" to studium strachu. Jeszcze dość powierzchowne i rzec można, naiwne, ale szlachetne w założeniu moralnym, a pona
Tytuł oryginalny
Debiut w Ateneum
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych Nr 205