EN

22.12.1970 Wersja do druku

Cztery łódzkie przedstawienia

W Teatrze Powszechnym ogromnym powodzeniem cieszy się sztuka Millera "Wszyscy moi synowie". Przedstawienie ma dość efektowną scenografię, przebiega w dobrym tempie, a Jerzy Przybylski (Joe Keller) przekonywająco ukazuje dramat fabrykanta broni, który w czasie wojny sprzedawał armii zdefektowane części do samolotów, powodując śmierć wielu lotników. Jego syna Chrisa gra na ogół trafnie Andrzej Łągwa. Udany spektakl, a z uwagi na dużą wartość sztuki oraz kreację Przybylskiego - mający uzasadnione powodzenie u publiczności. Gdy ogląda się w tym samym teatrze "Profesję pani Warren" G.B. Shawa, przypominają się twierdzenia Tadeusza Różewicza z jego "Aktu przerywanego" i wywiadów, bo ta łódzka "Profesja" może być ostatecznie również zaliczona do jakiegoś "teatru-muzeum". Ale bądźmy sprawiedliwi. Przedstawieni jest rzetelne, chciałoby się rzec: stylowe! Dotyczy to również wiernej epoce Shawa scenografii i opracowania muzycznego, sięgającego p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Słowo Powszechne" nr 305

Autor:

J. A. Weiss

Data:

22.12.1970

Realizacje repertuarowe