EN

24.05.2005 Wersja do druku

Cztery drogi do gwiazd

Aktor na kinowym ekranie nie zawsze jest profesjonalistą. Aktor w telewizji często bywa naturszczykiem. Aktor na scenie z reguły jest artystą dyplomowanym. Niełatwy to zawód i niełatwa do niego droga, jeśli rzecz jasna chce się zdobyć wszystkie zawodowe umiejętności. Pozostają pytania: co ważniejsze - praca przed kamerą czy kształcenie stricte teatralne? - piszą Małgorzata Rokicka i Magdalena Romańska.

Możliwość uczestniczenia w serialowych castingach czy powolne budowanie pozycji aktora z ambitnym repertuarem? Praca zawodowa od drugiego roku studiów czy solidne szkolenie warsztatu na zajęciach? I podstawowy problem, który trzeba rozwiązać na samym początku: jaka szkoła - renomowana państwowa uczelnia czy dwuletnie studium aktorskie? I w którym mieście? Przygoda ze szkołą aktorską zaczyna się w czerwcu na egzaminach wstępnych. Kraków, Łódź, Warszawa, Wrocław - wszędzie panuje nerwowa atmosfera. Kandydatów na aktorów obowiązują różne ograniczenia: w warszawskiej Akademii Teatralnej powinni mieć mniej niż 22 lata (w przeciwnym wypadku muszą złożyć podanie o zgodę na przystąpienie do egzaminu), a w krakowskiej PWST i jej wrocławskim oddziale kandydatki płci żeńskiej mają wystąpić w luźnej spódnicy lub w sukience do kolan. Jerzy Stuhr, rektor krakowskiej szkoły wyjaśnia: "Taki strój jest dla wygody, swobody ruchu. Ale chłopców też

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Cztery drogi do gwiazd

Źródło:

Materiał nadesłany

Foyer nr 11/05.2005