Trwa świetny okres w warszawskich teatrach prezentacji dramaturgii radzieckiej i rosyjskiej: ta pierwsza wsławiła się kilkoma nawet znakomitymi premierami, zarówno w grudniu ubiegłego roku, jak i styczniu bieżącego roku. Dwie z tych premier zaliczyć można do nowatorskich, wybitnych osiągnięć naszych teatrów. Mam tutaj na myśli klasyczną już pozycję w dramaturgii radzieckiej "Optymistyczną tragedię" Wsiewołoda Wiszniewskiego w Teatrze Polskim w inscenizacji Augusta Kowalczyka oraz "Człowieka znikąd" Ignatija Dworieckiego, współczesnego radzieckiego dramaturga w Teatrze Dramatycznym. Przedstawienie "Człowieka znikąd" jest szczególnym wydarzeniem w życiu teatralnym w obecnym sezonie, dlatego temu zjawisku należy poświęcić więcej miejsca. Podstawową sprawą jest fakt, iż aktualnie dramaturgia radziecka posiada niezwykle bogate i różnorodne możliwości twórcze. Istnieje szereg jej podstawowych nurtów, które z powod
Źródło:
Materiał nadesłany
Barwy nr 3
Data:
01.03.1973