"Chestertonowska przypowieść sceniczna o Czwartku ożywiła nasz teatralny światek pogrążony po uszy w repertuarze życiowym. Nie udał się Calderon, ale udał się Chesterton. Górnolotnie rzekłbym: przez szparę przedostały się na scenę i powiały wiatry kosmiczne" - tyle "O człowieku, który był Czwartkiem" Chestertona w recenzjach teatralnych - Irzykowski. Nową adaptację "Człowieka" dla sceny Teatru im. Żeromskiego przygotował Edmund Pietryk. Czy będzie to przedstawienie równie mocno zrobione, jak to, które oglądał przed laty Irzykowski? Czy podobnie poruszy widownię - okaże się już niedługo. Premiera "Koszmaru" Chestertona przewidziana jest na 29 grudnia. Na razie można powiedzieć jedno, adaptator sztuki i reżyser jest wielkim pasjonatem Chestertona, a próby przygotowywanego spektaklu przebiegają niezwykle gorąco. - Powinien to być spektakl kontrowersyjny, prowokujący - mówi Edmund Pietryk. - Spraw�
Tytuł oryginalny
Człowiek, który był Czwartkiem wkrótce w naszym teatrze
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Ludu nr 345