EN

4.01.1988 Wersja do druku

Czemuś milczał, Seneko?

Sztuka Edwarda Radzińskiego "Teatr czasów Nerona i Sene­ki", która zainaugurowała sezon w Sali Prób Teatru Dramatycz­nego pod dyrekcją Zbigniewa Zapasiewięza, tylko pozornie do­tyczy czasów Cesarstwa Rzymskiego. Oto szalony cesarz Ne­ron wzywa do siebie dawnego nauczyciela Senekę. Utwór Ra­dzińskiego to właściwie długi pojedynek słowny pomiędzy czło­wiekiem, który przeszedł do hi­storii jako sprawca pożaru Rzy­mu i wielkim mędrcem. Kim był Neron? Szaleńcem, czy człowiekiem niezwykle prze­biegłym? Wariatem, czy istotą miotaną głębokimi cierpieniami duszy? Czy można usprawiedli­wić jego zbrodnie? Na początku wszystko wydaje się jasne i oczywiste: Neron to szaleniec i zbrodniarz, Seneka - mędrzec i moralista. Ale z ust cesarza-aktora padają oskarże­nia, na które Seneka nie po­trafi znaleźć odpowiedzi. A ar­gumentem najbardziej Senekę obciążającym jest jego milcze­nie. Milczenie może być wynikiem rezygnacji lub przeświadczenia o

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Ludowy nr 2

Autor:

Anna Sawicka

Data:

04.01.1988

Realizacje repertuarowe