EN

14.12.2004 Wersja do druku

Czarodziejskie krzesiwo

"Czarodziejskie krzesiwo" w reż. Stefana Szaciłowskiego w Teatrze im. Szaniawskiego w Płocku. Pisze Milena Orłowska w Gazecie Wyborczej-Płock.

Na niedzielnej premierze "Czarodziejskiego krzesiwa" przypomniałam sobie, że można tak bardzo przeżywać coś, co dzieje się na teatralnej scenie. Stało się w momencie, kiedy przejęty kilkulatek zduszonym szeptem radził głównemu bohaterowi: "Na palcach! Idź na palcach!". Zabierzcie dzieci do teatru na "Czarodziejskie krzesiwo". Posadźcie je na widowni i patrzcie. Ale niekonieczne na bajkę. Tylko właśnie na dzieci. Po ich zachwyconych minach poznacie, że przedstawienie jest dobre. Dorosły może docenić niezłą grę aktorów (mnie podobała się Magdalena Tomaszewska-Karbowska w roli Czarownicy), świetne kostiumy Mariana Fiszera (szczególnie ujmują królewscy heroldowie - z pewną częścią ciała powiększoną do niebotycznych rozmiarów), nieco ironiczny humor. Dorosły może pokręcić nosem na nieco przestarzałą adaptację bajki Andersena, czy na muzykę piosenek zupełnie z innej epoki. Jednak jeśli zostało w nim coś z dziecka, obejrzy "Czarodziejsk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czarodziejskie krzesiwo

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Płock nr 292

Autor:

Milena Orłowska

Data:

14.12.2004

Realizacje repertuarowe