EN

1.12.1994 Wersja do druku

Co się zdarzyło w Arras

Pusta scena. Na niej tylko stylowe krzesło zarzucone ozdobną materią. Nic nie odwraca uwagi widza od bohatera wieczoru. Jest nim Jan z powieści Andrzeja {#os#16114}Szczypiorskiego{/#} "Msza za miasto Arras". Na Małej Scenie Teatru Powszechnego gra tę postać Janusz {#os#319}Gajos{/#}. Kiedy wychodzi na scenę z mroku, wygląda jak zjawa z prze­szłości - pobladła twarz, długie siwe włosy, zszarzały kostium ze śladami świetności. W jego gestach i ruchach kryje się jakiś szczególny rodzaj znużenia. Ciężko siada na krześle i zaczyna opowiadać o tym, co wydarzyło się w Burgundii, kwitnącym mieś­cie Arras przed trzystu laty. Ta opowieść toczy się niespiesznym rytmem, ale ma swoje dramatyczne kulminacje, które Gajos precyzyjnie podkreśla. Jego Jan opowiada nie tylko o zbiorowym szaleństwie, o lu­dziach opętanych zbrodniczą ideą, lecz przede wszystkim o sobie samym, o własnej słabości - wiedział, co jest dobre, a co złe. Wiedział też, że złu powi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co się zdarzyło w Arras

Źródło:

Materiał nadesłany

Twój Styl Nr 12

Data:

01.12.1994

Realizacje repertuarowe