Po siedemnastu latach na scenę Teatru im. S. Jaracza wrócił poemat Bolesława Leśmiana "Zdziczenie obyczajów pośmiertnych". Adaptacja przygotowana w 1982 roku przez Bogdana Hussakowskiego była światową prapremierą utworu, który drukiem ukazał się dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych. Inscenizacja, która miała swoją premierę w minioną sobotę, jest niemal całkowicie autorskim dziełem Waldemara Zawodzińskiego, który spektakl wyreżyserował oraz współprojektował kostiumy i dekoracje. Troje duchów wstaje z grobu, by dokonać rachunku sumienia za zdradę i morderstwo. Żona, mąż i jego kochanka odtwarzają dawne zdarzenia, by uciszyć wciąż niewygasłe namiętności. Cmentarna psychodrama staje się pretekstem do snucia rozważań o istocie miłości i o zdradzie, godnym i pełnym życiu, istnieniu Boga i o nicości. U Zawodzińskiego świat żywych (widownię) od świata umarłych oddziela drobna czarna siatka, odrealniająca to, co dzieje się n
Tytuł oryginalny
Cmentarna psychodrama
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Łódzki nr 244