EN

1.08.1988 Wersja do druku

Circus mundi

Kimże jest obywatel Aleksandr Pietrowicz Kałabuszkin, który muzą twórczą objawił się Jegoruszce? Objawił mu się siedząc w restauracji z obywatelką Margaritą Iwanowną Piereswietową. Początkujący autor spojrzał nań dziarsko z marksistowskiego punktu widzenia i poczuł natchnienie oraz obowiązek, by napisać w tej sprawie do miejscowej gazety. On, "kurier radzieckiej instytucji", chciałby sobie postrzelać, a nie może, bo strzelnica zamknięta. Winny jest Aleksander Kałabuszkin, on sam, dzierżawca wesołego miasteczka. Trzy ściany pokryte burą tapetą próbują na środku sceny wydzielić jakiś pokój. Nie bardzo się to udaje: między stołem a małżeńskim łóżkiem przebiega ruchliwy korytarz. Nawet noc nie sprowadza tu spokoju, trzaskają drzwi od wspólnej kuchni, do wspólnego wychodka. Łomocząc do mieszkania Aleksandra Kałabuszkina, lokatorka burego pokoju, Maria Podsiekalnikowa wzywa pomocy sąsiada. Jej mąż... obawia się o jego życie, jest s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Circus mundi

Źródło:

Materiał nadesłany

Res Publica nr 8

Autor:

Elżbieta Ogrodowska

Data:

01.08.1988

Realizacje repertuarowe