Petr {#au#3758} Zelenka{/#}, popularny czeski scenarzysta ("Samotni" Davida Ondricka) i reżyser filmowy ("Guzikowcy", "Rok diabła"), porównywany zarazem do Jima Jarmuscha i Woody'ego Allena, potwierdził swoje szczególne poczucie humoru również jako dramaturg. W debiutanckiej sztuce "Zwyczajne szaleństwa" zawarł ciąg scenek odsłaniających nasze natręctwa, obsesje, a przede wszystkim głęboką.samotność. Poezja miesza się tu z purnonsensem, tworząc przenikliwie zabawną, ale i gorzką opowieść o tęsknocie za miłością i poszukiwaniu szczęścia. Paweł {#os#15734} Szkotak{/#} nadał przedstawieniu niebanalną formę. Rzecz rozgrywa się w przestrzeni przypominającej szachownicę, lekko nachyloną w stronę widza. Po jej obu stronach siedzą na krzesłach wykonawcy: figury - może tylko pionki - rozpoczynającej się gry. Jest nią tzw samo życie, ukazane ze szczerością, z wycieczkami w stronę tabu. Miejscami bywa pikantnie, jakkolwiek nie
Tytuł oryginalny
Choroba samotności
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita