EN

29.12.1996 Wersja do druku

Chłodna i nieromantyczna

Dziwna jest ta "Nie-Boska kome­dia" w reżyserii Krzysztofa Babickiego. Inaczej skrojona. Po­mniejszona i zredukowana. Chłodna i wykoncypowana. A przede wszyst­kim pozbawiona cech wielkiego ro­mantycznego widowiska. Jak wyznał podczas przedpremiero­wej konferencji prasowej reżyser, dłu­go dojrzewał w nim zamysł wystawie­nia "Nie-Boskiej". I im dłużej ją czytał, tym bardziej był przekonany, że trzeba ją wyjąć z ram starego romantycznego teatru, odświeżyć i uwspółcześnić. To, że będzie ona inna, wynikało już z sa­mego gabarytu małej, typowo kame­ralnej sceny Nowego. Przede wszyst­kim chyba jednak taką koncepcję od­czytania dramatu narzuciła reżyserowi lektura książek Marii Janion. A klu­czem do przedstawienia jest zamiesz­czona w programie opinia pani profe­sor: "Nie-Boska" to asymetryczna kompozycja samoistnych scen, przed­stawiających lakonicznie i skrótowo "całość w odcinkach". Nic nie ma tu jednak z serialu. Przedstawienie trwa kr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Chłodna i nieromantyczna

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiadomości Kulturalne nr 52

Autor:

Olgierd Błażewicz

Data:

29.12.1996

Realizacje repertuarowe