EN

29.11.1995 Wersja do druku

Carmen dla każdego

Zamiast dzieła, które miało przejść do historii teatru, obejrzeliśmy operę, która przypomina operetkę. O tym przedstawieniu mówi­ło się w Warszawie od dawna. Że będą się o nim rozpisywać histo­rycy teatru, dyrektor Teatru Ro­ma, Bogusław Kaczyński mówił już przed sobotnią premierą, ro­biąc przy okazji przytyki do rów­nie świeżej inscenizacji tego dzieła na scenie Opery Narodo­wej. "Carmen" w Romie okazała się jednak przeciętnym przedsta­wieniem, przygotowanym du­żym nakładem środków, ale w niezbyt dobrym guście i bez ja­kiejkolwiek linii interpretacyjnej. Nie widzę nic złego w tym, że nowy dyrektor teatru na ul. Nowogrodzkiej próbuje nawią­zać do wspaniałej tradycji Ro­my, kiedy teatr ten był pierwszą sceną operową w kraju. "Car­men" Bizeta to pierwsza z ope­rowych premier dotychczasowej Operetki Warszawskiej, której wystawienie zbiega się z 30. rocznicą przenosin warszaw­skiej opery do odbudowanego po wojnie gmachu Tea

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Carmen dla każdego

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 325

Autor:

Bartosz Kamiński

Data:

29.11.1995

Realizacje repertuarowe