Bydgoski teatr lalek po raz pierwszy pokaże spektakl, który nie będzie adaptacją klasycznej bajki dla dzieci. W niedzielę (28 września) premiera przedstawienia osadzonego we współczesnych realiach.
Do tej pory mała publiczność mogła bawić się na "Czerwonym Kapturku", "Śpiącej Królewnie" czy "Brzydkim Kaczątku". W zasadzie wszystkie produkcje lalkowego teatru z Bydgoszczy oparte były na słynnych baśniach, na których wychowały się całe pokolenia. Najnowszy spektakl przełamuje ten trend - Buratino tym razem proponuje widzom sztukę osadzoną we współczesnych realiach, która może stać się punktem wyjścia do wielu ważnych rozmów między rodzicami a dziećmi. "Zabawki" - taki tytuł ma nowa sztuka Buratino wyprodukowana przez Miejskie Centrum Kultury. Opowiada historię chłopca Jerzyka, który pewnego dnia trafia do wyjątkowego centrum handlowego pełnego przeróżnych zabawek. Jedną z nich może wziąć za darmo, ale za każdą kolejną musi zapłacić rokiem swojego życia. Na początku taka cena nie wydaje mu się wygórowana. Jednak z czasem chce ich coraz więcej, robi się więc coraz starszy. - Chęć posiadania nowych rzeczy nie jest tylko do