EN

13.05.2008 Wersja do druku

Bydgoszcz. "Dama Pikowa" na finał BFO

"Dama pikowa" [z Sanktpetersburskiej Opery Kameralnej] była najpopularniejszym i jednocześnie ostatnim spektaklem tegorocznego festiwalu operowego. Większość biletów rozeszła się już pierwszego dnia. W niedzielę szybko znikały także wejściówki, sprzedawane przez operę przed spektaklem.

- To dzieło, które przynosi wszystkim polskim teatrom muzycznym wyjątkowego pecha - ogłosił prowadzący festiwal Sławomir Pietras. I na dowód przytoczył tragiczne historie: umierających artystów, śpiewaczek, które traciły głosy i dyrektorów zwalnianych z pracy. - Ale bydgoskiej operze pech nie grozi - zastrzegł. Bo dyrektor Figas znalazł fortel: po prostu zaprosił sobie zespół z zewnątrz z tym dziełem. "Dama Pikowa" [na zdjęciu] była ostatnim spektaklem 15. Bydgoskiego Festiwalu Operowego. Publiczności bardzo się spodobała. Gorące brawa wybuchały już w pierwszym akcie i nie milkły do końca.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Burza braw dla opery Czajkowskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz nr 111

Autor:

mił [Michalina Łubecka]

Data:

13.05.2008

Festiwale