EN

17.11.2008 Wersja do druku

Budzenie sumienia

"Stawrogin - wieczór autorski" w reż. Natalii Korczakowskiej w Teatrze Nowym w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.

Ironicznie uśmiechnięty poprawia mikrofon, zapala kolejnego papierosa. Jesteśmy gośćmi wieczoru autorskiego, podczas którego Mikołaj Stawrogin, ten z "Biesów" Dostojewskiego, złoży oświadczenie. To wyjątkowo cyniczna, czy wręcz faustowska postać i jednocześnie model bohatera "wiecznie żywego". Czas ani kontekst nie zmieniają jego natury. "Stawrogin. Wieczór autorski" - monodram Piotra Głowackiego wyreżyserowany przez Natalię Korczakowską, staje się ponurym rozrachunkiem z własnymi wyborami. Egocentryk nieliczący się z nikim, lekceważy cudzy ból. Zgwałcenie 14-latki stanie się dla niego rodzajem doświadczenia przeprowadzonego na sobie samym - a wolno wszystko. W końcu jednak nawet ktoś taki jak on użyje słowa "strach", ale błyskawicznie w swoją, jakby przypadkiem obudzoną świadomość, włącza nas, widzów, pytając salę o nazwanie tego uczucia... Winien czy nie? Cierpi czy gra? Czy jest w stanie zrozumieć cudzy ból i poczuć grozę? Stawrogi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Budzenie sumienia

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 265/13.11

Autor:

Renata Sas

Data:

17.11.2008

Realizacje repertuarowe