EN

20.11.1979 Wersja do druku

Brawo aktorzy!

Od pamiętnej "Zemsty" w reżyserii Jerzego Krasowskiego (1968 r.) nie było we Wrocławiu tak dobrego przedstawienia Fredry jak prezen­towany obecnie "Pan Jowialski". A trzeba pamiętać, że autor "Ślubów panieńskich" zajmuje w świado­mości naszych widzów miejsce szczególne. Boć w końcu jego pom­nik a nie innego twórcy stoi w cen­tralnym punkcie wrocławskiego Rynku, nie mówiąc już o tym, że znakomity fredrolog prof. dr Bogdan Zakrzewski co i rusz jakąś książką przypomina dzieje i twór­czość hrabiego-komediopisarza. Najnowszą premierą Teatru Pol­skiego będą - sądzę - ukontento­wani wszyscy, a więc widzowie oglądający zgrabne, skrzące humo­rem przedstawienie zrobione w przewrotnej, ale łatwo czytelnej konwencji; znawcy - ze względu na wierność autorowi, któremu da­no w pełni dojść do głosu; wresz­cie zaś aktorzy, mający tu pełne pole do popisu i możliwości "wy­grania się". Słowo o konwencji. Reżyser Wi­told Zatorsk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Brawo aktorzy!

Źródło:

Materiał nadesłany

Wieczór Wrocławia nr 260

Autor:

Katarzyna Klem

Data:

20.11.1979

Realizacje repertuarowe