EN

22.05.1994 Wersja do druku

Bradecki na słup?

Przedawniony, ale jedyny dostępny w krakowskich księgarniach przewodnik po Kaliszu cytuje starą rymowankę: "Aleksander stoi na słupie Sprawiedliwość ma za sobą, a Kalisz... przed sobą" Przewodnik podaje, że statua tego znanego z podręczników historii obłudnika ustawiona jest twarzą do najstarszego polskiego miasta, zaś wstydliwą stroną do gmachu sądu. Nieprawda. Kaliszanie dawno już sprowadzili rosyjskiego słupnika na ziemię. Pozostało miejsce. Kto je zajmie? Czy któryś z małych dostojników wielkiego mocarstwa, które budowało naszymi rękoma, na naszych ziemiach, Drugą Rosję? A może Wojciech Bogusławski, którego dwuznaczną wizytę nad Prosną pamiętają z opowieści pradziadów najstarsi kaliszanie? Tadeusz Łomnicki? Wszak on właśnie przypomniał tę wizytę swoją niezapomnianą kreacją w teatrze telewizji... Z pewnością wejścia na ozdobny słup nie odmówiłby dotychczasowy szef kaliskiego teatrum, a od nowego sezonu pan na wrocławskim

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bradecki na słup?

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 21

Autor:

Marek Mikos

Data:

22.05.1994

Realizacje repertuarowe