EN

6.10.1997 Wersja do druku

"Bohater naszego świata"

Krakowski telewizyjny teatr -dziś o godz. 20.10 w programie I. Spektakl zrealizowano w PRO ARTE-studio. To był świetny pomysł Krystyny Szumilak - niezależnego producenta, aby przybliżyć polskiemu widzowi mało znanego u nas, irlandzkiego dramaturga, Johna Millinghtona Synge'a. Na język polski przełożono jeszcze tylko jedną jego sztukę "Jeźdźcy do morza". Synge pisał głównie o życiu irlandzkich rybaków, często również sięgał do średniowiecznych celtyckich legend. W jego nastrojowych dramatach fantastyka przeplata się z realizmem. Język Synge'a, angielsko-irlandzki dialekt, stawia przed tłumaczami nie lada zadanie. Autorom przekładu "Bohatera naszego świata", Marii Lewickiej i Jerzemu Zegalskiemu, udało się to znakomicie. Wydobyli oni jędrny, plebejski humor, który tym razem dotyka spraw ogólnoludzkich. Tekst brzmi współcześnie, mimo że napisano go ponad sto lat temu. Reżyser - Ryszard Ber, znakomicie wyczuł atmosferę ludowej przypowieści Synge

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski, Kraków, nr 233

Autor:

Barbara Grotowska

Data:

06.10.1997

Realizacje repertuarowe