EN

12.01.1996 Wersja do druku

Bo miłość to Cyganka płocha...

Tego jeszcze w naszym życiu kulturalnym nie było. Warszawa doczekała się aż dwóch, prawie równoczes­nych, premier tej samej opery. Tadeusz Wojciechowski w Teatrze Wielkim i Bogusław Kaczyński w Teatrze Muzycznym "Roma" wystawili "Carmen" Georgesa Bi­zeta. Pomijając wszelkie kontrowersje z tym faktem związane, warto zauważyć, że pojawiła się niebywała okazja do porównań nie tylko tych inscenizacji, ale również wizji artystycznych obu teatrów. "Carmen" - czteroaktowa opera, która przyniosła kompozytoro­wi nieśmiertelność - powstała w latach 1873-75. Pełne dramaty­cznego napięcia i siły wyrazu, libretto napisali dwaj znakomici ówcześni paryscy libreciści: Henry Meilhac oraz Ludoyic Halevy. Za podstawę literacką posłużyła im nowela pt. "Carmen", napisana w 1845 roku przez francuskiego pisarza - Prospera Merimee. Ta najsłynniejsza obecnie opera zaczęła swoją niezwykłą karierę od zupełnej klęski. Ani ognista "Habanera" z pierwszego aktu,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bo miłość to Cyganka płocha...

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Solidarność nr 2

Autor:

Jacek Najda

Data:

12.01.1996

Realizacje repertuarowe