Ci, którzy wraz z początkiem nowego sezonu zjawią się w Białostockim Teatrze Lalek - będą mile zaskoczeni. Nowe wygodne fotele, miła dla oka tonacja kolorystyczna widowni, lepszy dźwięk. Teatr zakończył właśnie drugi etap remontu, dzięki któremu oglądanie spektakli będzie bardziej komfortowe.
Najbliższa okazja, by to sprawdzić - już w sobotę (3.09), podczas performatywnego czytania dramatu Ołeksandra Witera "Noc wilków" w ramach trwającego właśnie w Białymstoku festiwalu Wschód Kultury/Inny Wymiar. Bezpłatne wejściówki jeszcze można zdobyć w kasie teatru - zarówno na odsłonę sobotnią (godz. 16), jak i niedzielną (godz. 18). Będzie to premierowe czytanie dramatu inspirowanego wydarzeniami na Ukrainie z muzyką na żywo Karbido i połową zespołu Zero-85. Jak mówi szef teatru Jacek Malinowski - tekst powstał jeszcze przed Majdanem, ale kontekst okazał się proroczy. Wszyscy zasłużyli - W ciągu czterech lat udało się nam małymi kroczkami i dzięki pomocy m.in. Urzędu Miejskiego zakończyć remont - ostatni etap dotyczył elektroakustyki i wymiany siedzeń. Wszystkie te prace, które odbyły się w przestrzeni teatru, pozwolą na odbiór sztuki w komfortowej przestrzeni na europejskim poziomie - mówi Malinowski. Na spotkaniu z dziennikarz