EN

8.09.2005 Wersja do druku

Białystok. Co nowego w BTL-u?

Mam ten komfort, że jestem akceptowany przez załogę, a z poprzednią dyrekcją mam bardzo dobre stosunki - mówi Marek Waszkiel [na zdjęciu], nowy dyrektor Białostockiego Teatru Lalek.

- Wchodzę w ten teatr, w ten zespół ludzki bezkonfliktowo i nie zamierzam tej szansy zmarnować. To ja będę uczył się tego teatru, a nie na odwrót. Oznacza to w praktyce trzymanie się planów repertuarowych nakreślonych przez poprzednika - Wojciecha Kobrzyńskiego. Wznowieniami teatr stoi BTL wchodzi w nowy sezon z "Panem Huczkiem" - bardzo udanym przedstawieniem tandemu małżeńskiego Maleszów (Ewa Sokół-Malesza - reżyseria, a scenografia jest dziełem Mikołaja Maleszy). Przed wakacjami zagrano zaledwie kilka spektakli, więc to w zasadzie rzecz nowa, na prawach premiery. Zostanie wznowiony też po kilku latach przerwy świetny "Czerwony Kapturek" z popisowymi kreacjami Ryszarda Dolińskiego i Andrzeja Zaborskiego. Oba widowiska można bez obaw polecić najmłodszym widzom. Rodzice też nie powinni się obawiać - obie bajki są wystarczająco mądre i subtelnie aluzyjne lub brawurowo zagrane, by poruszyć również dorosłe serca do żywszego bicia, a gardła d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sny o baronie Munchhausenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 206/07.09.05

Autor:

Jerzy Szerszunowicz

Data:

08.09.2005

Realizacje repertuarowe