EN

19.04.2013 Wersja do druku

Białystok. "Śmierć komiwojażera" u Węgierki

Stracił pracę, nie spełnił się ani jako handlowiec, ani jako ojciec, w końcu decyduje się na samobójstwo... Historię starzejącego się komiwojażera - najsłynniejszą sztukę Arthura Millera - wystawia Teatr Dramatyczny. Premiera w sobotę i niedzielę (20-21.04) o godz. 19.

W telewizyjnej adaptacji sztuki w potać słynnego obwoźnego sprzedawcy (dziś powiedzielibyśmy: akwizytora) z Brooklynu, którego życie wali się w gruzy, trzydzieści lat temu wyjątkowo przejmująco wcielił się Dustin Hoffman. Od prapremiery w 1949 r. "Śmierć komiwojażera" to najczęściej wystawiany amerykański dramat, przez ponad pół wieku sztuka Millera nie schodziła z afiszów Broadwayu. W Białymstoku jej wystawienia podjął się reżyser Iwo Vedral, a rolę Willy^go zagra Krzysztof Fawniczak. Taka rola to wyzwanie - Willy Loman odkrywa, że jego życie to porażka. Nie spełni! się w pracy ani w życiu rodzinnym, kiepski z niego ojciec, nie nauczył synów samodzielności. Przyjazd syna Biffa (Dominik Nowak) rozwiewa złudzenia - ojciec pokładał w nim wielkie nadzieje, tymczasem chłopak haruje na wsi za najniższą stawką. Willy decyduje się na samobójstwo, licząc, że pieniądze z ubezpieczenia uratują rodzinę przed nędzą. Miller w swojej sztuce sp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sale: "Śmierć komiwojażera"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 92

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

19.04.2013

Realizacje repertuarowe