EN

24.11.1962 Wersja do druku

BIAŁOWŁOSA

Każda nowa polska opera spotyka się ze zrozumiałym zainteresowaniem, szczególnie wobec faktu, że większość naszych współczesnych twórców objawia zdecydowaną niechęć do tego rodzaju kompozycji. Stąd też wielka uwaga i życzliwe zaciekawienie, z jakim oczekiwaliśmy zapowiedzianej przez Operę warszawską prapremiery Białowłosej Henryka Czyża. Powiedzmy jednak od razu, że spotkało nas rozczarowanie. Pewien niepokój budził już fakt, że z zapowiedzianego pierwotnie przez kompozytora (a zarazem autora libretta) moralitetu Białowłosa przeistoczyła się stopniowo w musical, a więc gatunek zgoła odmienny. W obecnej formie bardziej odpowiednim miejscem dla wystawienia Białowłosej byłaby operetka. Zapewne tam znalezionoby właściwszy styl realizacji, nie uczęstowanoby nas - jak w Operze - celebrowanym widowiskiem, skłaniającym się w wielu momentach do ckliwego melodramatu, a miejscami będącym po prostu tandetną rewią. Samo libretto, pomimo pozerów

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

BIAŁOWŁOSA

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Jerzy Macierakowski

Data:

24.11.1962

Realizacje repertuarowe