EN

1.06.1999 Wersja do druku

Bezinteresowność

Esej Heinricha von Kleista O teatrze marionetek zwraca naszą uwagę na utraconą niewinność. Odkrywając własne "ja", porzucamy stan szczęśliwej nieświadomości charakteryzujący dzieciństwo. Zdobyta świadomość, ofiarowując człowiekowi podmiotowość, odbiera poczucie naiwnej harmonii ze światem, skazując na zwątpienie, niepewność, nieustanne poszukiwanie tożsamości. "Widzimy - pisał autor Księcia Homburgu - że w miarę jak gaśnie i słabnie refleksja w świecie organicznym, jego wdzięk nabiera blasku i siły. Ale tak jak przecięcie dwóch linii po jednej stronie jakiegoś punktu odnajduje się znowu po przejściu przez nieskończoność po jego drugiej stronie albo jak obraz we wklęsłym zwierciadle, który oddaliwszy się w nieskończoność, staje znowu tuż przed nami - tak też, gdy przez nieskończoność przejdzie poznanie, wdzięk pojawia się znowu, w najczystszej swojej postaci objawiając się w takim ciele ludzkim, któremu w ogóle brak świadomo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bezinteresowność

Źródło:

Materiał nadesłany

Twórczość nr 6

Autor:

Elżbieta Baniewicz

Data:

01.06.1999

Realizacje repertuarowe