EN

16.10.2004 Wersja do druku

Bez podtekstów

W Teatrze im. Jaracza można obejrzeć "Iwonę". To efekt zajęć "sceny prozą" słuchaczy III roku Studium Aktorskiego. Rozmawiamy o tym z Cezarym {#os#1344}Ilczyną{/#}, pedagogiem i reżyserem spektaklu. - Po raz pierwszy poka­zaliście "Iwonę" na I Mię­dzynarodowym Letnim Fe­stiwalu Teatralnym "Na Pomostach". Czy to główna nagroda dla spektaklu sprawiła, że trafił na stałe do repertuaru teatru? - Myślę, że tak. W paź­dzierniku spektakl pojawia się na afiszu obok profesjo­nalnych przedstawień. My­ślę, że jest zrobiony na po­ziomie, którego nie musimy się wstydzić. Został dobrze odebrany przez dorosłą pu­bliczność i licealistów. Przez te kilka miesięcy od powsta­nia spektaklu studenci na­brali doświadczenia, dopra­cowali spektakl. Być może uda nam się pokazać efekt naszej pracy na Festiwalu Szkół Teatralnych. - Dlaczego bohaterka dramatu Gombrowicza jest tytułową postacią spekta­klu, w którym wykorzysta­no utwory kilku aut

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bez podtekstów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska Nr 244

Autor:

Beata Waś

Data:

16.10.2004

Realizacje repertuarowe