W Teatrze im. Jaracza można obejrzeć "Iwonę". To efekt zajęć "sceny prozą" słuchaczy III roku Studium Aktorskiego. Rozmawiamy o tym z Cezarym {#os#1344}Ilczyną{/#}, pedagogiem i reżyserem spektaklu. - Po raz pierwszy pokazaliście "Iwonę" na I Międzynarodowym Letnim Festiwalu Teatralnym "Na Pomostach". Czy to główna nagroda dla spektaklu sprawiła, że trafił na stałe do repertuaru teatru? - Myślę, że tak. W październiku spektakl pojawia się na afiszu obok profesjonalnych przedstawień. Myślę, że jest zrobiony na poziomie, którego nie musimy się wstydzić. Został dobrze odebrany przez dorosłą publiczność i licealistów. Przez te kilka miesięcy od powstania spektaklu studenci nabrali doświadczenia, dopracowali spektakl. Być może uda nam się pokazać efekt naszej pracy na Festiwalu Szkół Teatralnych. - Dlaczego bohaterka dramatu Gombrowicza jest tytułową postacią spektaklu, w którym wykorzystano utwory kilku aut
Tytuł oryginalny
Bez podtekstów
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Olsztyńska Nr 244