EN

22.04.1996 Wersja do druku

Bez duszy

Dziewięć lat temu Teatr Rozrywki wystawił prapremierę rosyjskiej rock-opery "Ocean niespokojny". Było to pierwsze z przedstawień, które otwarło dobrą passę tej sceny. Sobotnia premiera powtórnej inscenizacji "Oceanu" pokazała, że dwa razy do tej samej rzeki wejść nie można.

Rosyjski książę, szambelan Nikołaj Pietrowicz Rezanow pragnie odbyć wyprawę na szkunerach "Junona" i "A nuż" do brzegów Kalifornii. Niestety, car wielokrotnie nie zgadza się. Rezanow modli się do Bogurodzicy, adoruje ikonę Matki Boskiej Kazańskiej. W swej modlitwie przyznaje się, że od dzieciństwa jest w niej zakochany jak w kobiecie. Wówczas słyszy nieziemski głos błogosławiący mu i wkrótce uzyskuje pozwolenie na wyprawę. Po przy byciu do San Francisco Rezanow zakochuje się w 15-letniej córce hiszpańskiego gubernatora tego okręgu. By uzyskać zgodę na ślub, musi powrócić do Rosji. Ginie nie dotarłszy przed oblicze cara. Wierna Conchita ciągle czeka na powrót swego kochanka. To treść libretta "Oceanu niespokojnego", które stworzył poeta Andriej Wozniesienski. Rosyjska rock-opera wystawiana była w Chorzowie z sukcesem przez cztery sezony, grana prawie sto razy. Przeszła do legendy jako piękne, zachwycające widowisko. Ponieważ nie widziałam pi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bez duszy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta w Katowicach nr 95

Autor:

Danuta Lubina-Cipińska

Data:

22.04.1996

Realizacje repertuarowe