KONTESTACJA jest słowem, w naszym języku, młodym, a tak modnym i tak często użytkowanym, że już wytartym. "Kontestacja" - jak nas poucza Leksykon PWN, to - wyrażanie protestu, kwestionowanie czegoś, poddawanie w wątpliwość, demonstrowanie, manifestowanie sprzeciwu, zwłaszcza w ruchach politycznych, także w twórczości literackiej, teatralnej, filmowej. Według Słownika Wyrazów Obcych, wydanego przez to samo PWN, kontestacja to "protest, sprzeciw zwłaszcza kwestionowanie słuszności lub prawomocności tez technologicznych, obrzędów, autorytetu Kościoła, będące przejawem kryzysu we współczesnym Kościele katolickim". Dwa źródła i jakaż różnica w definicji. Zastanawiając się nad wieloznacznością "kontestacji przydamy nowych treści temu pojęciu obejrzawszy ostatnią premierę Teatru Dramatycznego - komedię Jerzego Zawieyskiego "Bartleby". Utwór oparty na motywach opowiadania XIX-wiecznego pisarza amerykańskiego Hermana Melvl
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 306