EN

23.02.1983 Wersja do druku

Bajka czy... trochę prawdy o ludziach

Dość obiegowy, acz mało wytworny zwrot używany zwykle na określenie nie lada jakiego bałaganu, czyli "bur­del na kółkach", tym razem nie jest przenośnią. Dosłow­ność jego pojawiła się na scenie wrocławskiego Teatru Pol­skiego w przygotowywanym tutaj przedstawieniu "Perykles" Szekspira. Oto właśnie wtacza się ów domek na kółkach wraz z trze­ma córami Koryntu. Te panie, wysłużone w swoim niechlubnym fachu, nie stanowią już dostatecznej atrakcji dla klientów. Interes podupada. Martwi się przeto stara Rajfura i jej wspólnik, jak by tu wzmóc zainteresowanie "pa­nienkami", gdy oto sprytny Naganiacz przyprowadza nową, gwarantowaną dziewicę. Trze­ba więc sporządzić jej dokład­ny rysopis, a potem umiejęt­nie dziewczynę na rysunku rozreklamować wśród przyby­łych na targ panów i kawa­lerów żądnych seksowych uciech. Całą tę akcję obserwujemy właśnie podczas próby do przygotowywanej premiery. W widowisku, którego reali­zacji podj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bajka czy... trochę prawdy o ludziach

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie nr 38

Autor:

Zofia Frąckiewicz

Data:

23.02.1983

Realizacje repertuarowe