EN

1.08.1977 Wersja do druku

"Awans" kontra awans

NIE WIEM czy Edward Redliński jest tzw. urodzonym dramaturgiem, ale wiem że jego literatura bez względu na formę w jakiej się wyraża, jest literaturą dramatycznych spięć i autentycznych konfliktów. Dlatego tak łatwo daje się przekładać na język sztuk dynamicznych, jak film czy teatr. Nawet "Konopielka", utrzymana w rozlewnym wschodniopolskim nastroju bazuje przecież na stałej sytuacji konfliktowej (chłop kontra nauczycielka), jak i na poszczególnych spięciach, wyznaczających jakby etapy narastania sytuacji. Scena na zebraniu we wsi sygnalizuje już że konflikt ma podłoże szersze. Niejednostkowe. W tej scenie nie bierze jeszcze udziału nauczycielka, ale podział na strony został już dokonany i ona znalazła się po przeciwnej, niż jej gospodarze. Po stronie tych, którzy przyjechali z zewnątrz. Przecież ona też jest z zewnątrz. Jest oficjalną nosicielką oświaty i postępu w zagubionej między bagnami nadnarwiańskiej wsi, która wcale nie chce być o�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Awans" kontra awans

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiedza i Życie

Autor:

Bożena Ciecierska

Data:

01.08.1977

Realizacje repertuarowe