EN

22.05.2009 Wersja do druku

Arka płynie

"Arka Noego. Nowy koniec Europy" w reż. Janusza Wiśniewskiego z Teatru Nowego w Poznaniu, gościnnie w Teatrze Wielkim w Warszawie. Pisze Zdzisław Pietrasik w Polityce.

Janusz Wiśniewski, obecnie dyrektor poznańskiego Teatru Nowego, reżyser wielu spektakli nagradzanych na międzynarodowych festiwalach, wystawił niedawno "Arkę Noego. Nowy koniec Europy". Tytuł nawiązuje do bodaj najgłośniejszego przedstawienia artysty, czyli "Końca Europy" z 1983 r., z którym zjeździł pół świata. Po upływie ponad ćwierćwiecza Wiśniewski nadal jest pesymistą. "Odepchnęliśmy wartości, które nas powołały do życia i oto nasza cywilizacja umiera" - wieszczy w odautorskim komentarzu. Gdzie szukać nadziei? Także w teatrze, który potrafi rozmawiać, słuchać, czerpać z niewyczerpanych źródeł wielu kultur, nie tylko europejskich. Na pokład swej sceny reżyser zabiera aktorów z siedmiu krajów, a każdy mówi w swym macierzystym języku. W dialogach krzyżują się cytaty zaczerpnięte z różnych pięter literackiej tradycji, np. Auden, obok piosenki Okudżawy o baloniku oraz monolog naszego Kordiana "Nie będę z nimi...", który w tym k

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Arka płynie

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 21/23.05.

Autor:

Zdzisław Pietrasik

Data:

22.05.2009

Realizacje repertuarowe