Kolejny dzień "Spotkań" wypełniły dwa spektakle Teatru Dramatycznego z Wałbrzycha. Jednym z nich była tragedia Juliusza Słowackiego "Horsztyński" w reżysera Adolfa Chronickiego, który też zagrał rolę młodego, wyobcowanego Szczęsnego. Temperatura przedstawienia nie odpowiadała temperaturze utworu. Mimo pewnej czystości i rytmiczności następujących po sobie scen, kilku niezłych ról, ze sceny udało chłodem i nudą. Ładnie wypadł w tej tragedii Janusz Obidowicz w roli Ksawerego Horsztyńskiego oraz Józef Józefczyk (Nieznajomy) i Jacek Opolski (Wyrwik). Między nimi należało chyba szukać odtwórcy roli Szczęsnego. Adolf Chronicki potwierdził swój wielki kunszt i warsztatową sprawność, jednak niektóre kwestie szczególnie te bardziej egzaltowane, raziły w jego ustach, było nie było mężczyzny to sile wieku. Nit najszczęśliwiej dobrała tobie obsadę również Maryna Broniewska - reżyser "Antygony". W tym spektaklu zaznaczył wyraźnie swoją obe
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Robotnicza, nr 230