EN

27.01.1957 Wersja do druku

Antygona Anouilha

Do mitów starożytnych zwracają się poeci, którzy chcieliby uwolnić się od drobnych, nieważnych i bardzo natrętnych, bardzo odwracających uwagę realiów współczesnej codzienności. Tam każda ludzka sprawa zaraz zamienia się w legendę, postaci skwapliwie stają się monumentalne, literaturze w maseczce helleńskiej łatwiej udrapować się w szatę powagi i tragizmu. Nie dajmy się zwieść dowcipom i sceptycznej intonacji Chóru. Mówić serio można dzisiaj najskuteczniej w ten właśnie sposób - przyjmując ton żartobliwy, to najskuteczniejsza obrona przed czymś tak ośmieszonym i nieprawdziwym jak patos, jak w ogóle powaga. Błazen bywał nauczycielem królów. Odświeżyć mit zamieniony od dawna już w kawał zimnego marmuru - to spojrzeć na niego z uśmiechem człowieka, który poznał prawo pupy, poznał ludzkie słabości, wie, że wielkie konflikty są najściślej związane ze śmiesznościami. I to pozwala mu nawet na Olimpie czuć się między swoimi. Sp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Antygona Anouilha

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 4

Autor:

Włodzimierz Maciąg

Data:

27.01.1957

Realizacje repertuarowe