EN

18.06.1968 Wersja do druku

Anabaptyści

U pomysłu tej sztuki legły autentyczne wydarzenia. Z kronik hi­storycznych autor wziął nie tyl­ko wątki fabularne, ale nawet praw­dziwe nazwiska bohaterów. Do tej me­tody nieraz już odwoływali się pisa­rze, w ostatnich zaś czasach stała się ona szczególnie modna, by wspomnieć tylko Millerowskie "Czarownice z Sa­lem", które skomponowane zostały we­dle wzorów, że tak powiem, tradycyj­nego pisarstwa teatralnego, i "Namie­stnika" - publicystyczny zapis oparty o dokumentację historyczną z wyda­rzeń drugiej wojny światowej. "Anabaptyści" sięgają w historię walk ideologiczno-religijnych Niemiec połowy wieku XVI. Münster staje sę laboratoryjnym przykładem napięć, konfliktów, nadziei i rozczarowań spo­łecznych, szamotań i poszukiwań ludz­kich. Przez to nowe Jeruzalem prze­ciągają święci i szamani, nawiedzeni i oszuści, dziewki i zakonnice, walą się urzędy, a korony przywdziewają bła­zny, kwitnie spekulacja wojną i dzie­łami sztu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Anabaptyści

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski Nr 144

Autor:

Ryszard Kosiński

Data:

18.06.1968

Realizacje repertuarowe