EN

27.01.2001 Wersja do druku

Amerykańskie anioły

W niedzielę o godz. 18 w Teatrze Małym zobaczymy spektakl "Anio­ły w Ameryce" Tony'ego Kushnera, w wykonaniu toruńskiego Teatru im. Wilama Horzycy. "Anioły w Ameryce" to dramat o zdradzie i poczuciu winy, o upad­ku wartości, które przez wieki były wyznacznikiem trwania i rozwoju ludzkości. Według reżysera Marka Fiedora, "Anioły..." byłyby ciężkim, ponu­rym dramatem gdyby nie to, że Kushner potrafił znaleźć i pokazał dro­gę do odbudowy społeczeństwa po­przez najwyższe wartości duchowe. "Wierzchnia warstwa sztuki, którą tworzą realia amerykańskie końca lat 80., jakby nieco się wytar­ła. Zorientował się o tym reżyser. Nie miał on ambicji zrobienia spek­taklu o Ameryce i jej fobiach, co by­łoby w polskim teatrze groteskowe zważywszy na wciąż panujący u nas mit Ameryki jako kraju wol­nego, bogatego i szczęśliwego. Re­żysera nie kusiła też chęć skandalizowania w duchu brutalizmu. Fiedor podjął temat najistotniejszy i najbardzie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Amerykańskie anioły

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 23

Autor:

kwer

Data:

27.01.2001