EN

1.05.2001 Wersja do druku

AIDS znaczy życie

Sztuka Tony'ego Kushnera "Anioły w Amery­ce" była wielkim przebojem scen amerykań­skich. Opowiada o umieraniu na AIDS mło­dego chłopaka, homoseksualisty. To wciąż niezwykły rodzaj choroby i śmierci, związany z napiętnowaniem czy może raczej nazna­czeniem. Akcja sztuki rozgrywa się wokół szpitalnego łóżka, w którym Prior toczy swo­ją walkę z przeznaczeniem, losem i aniołem. Okazuje się, że AIDS to przede wszystkim życie, a nie śmierć. Przedstawienie Marka Fiedora w toruńskim Te­atrze im. Wilama Horzycy grzeszy niestety brakiem poszukiwania oryginalnych rozwiązań i języka odpo­wiedniego do opowiedze­nia tej historii, ale z uwagi na tekst warto je zobaczyć.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

AIDS znaczy życie

Źródło:

Materiał nadesłany

Elle nr 5

Data:

01.05.2001