EN

17.10.2003 Wersja do druku

... a ja tańczę

- Scenę pokryje siedem ton pia­sku, to najcięższy grunt, na jakim tańczyliśmy - mówi Ewa Wyci­chowska, dyrektor Polskiego Te­atru Tańca Baletu Poznańskiego. W środę, na Scenie Narodowej obejrzymy jedyny pokaz spektaklu "...a ja tańczę", który znakomita choreografka przygotowała na ju­bileusz 30-lecia teatru. Ewa Wycichowska ma więcej powo­dów do świętowania. Jubileusz Pol­skiego Teatru Tańca zbiega się z 35-leciem pracy artystki, w tym roku mija też 15 lat kierowania przez nią po­znańskim zespołem. Światowa czołówka W ciągu dyrektorowania Wycichow­ska, która pozostała wierna idei Con­rada Drzewieckiego - poszukiwań no­wego języka ruchu, zdołała utrzymać wyjątkową pozycję założonego przez niego zespołu. Dzięki jej talentom Polski Teatr Tańca to dziś światowa czołówka tańca współczesnego. Poznański teatr nie ma stałej sceny. Zespół tworzą ludzie i repertuar, nie budynek. Zamiast czekać na publicz­ność, staramy się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

... a ja tańczę

Źródło:

Materiał nadesłany

Super Express nr 243

Autor:

Anna Dawidziuk

Data:

17.10.2003

Realizacje repertuarowe