- Jest to opowieść o teatrze, a konkretnie o Teatrze Nowym w Poznaniu. Stare piosenki śpiewają inni aktorzy. Wszystko przeplatają filmy, fotosy, dźwięki oryginalnych przedstawień - mówi JERZY SATANOWSKI przed premierą w poznańskim teatrze.
Stefan Drajewski: Napisał Pan muzykę do 40 przedstawień w Teatrze Nowym w Poznaniu. Czym kierował się Pan, wybierając piosenki do koncertu "Życie to nie teatr", którego premiera odbędzie się 29 grudnia? Jerzy Satanowski W koncercie publiczność usłyszy nie tylko moje piosenki, ale ze względu na fakt, że byłem przez długie lata poniekąd nadwornym kompozytorem Teatru Nowego, najwięcej będzie moich. Starałem się wybrać takie, które pokażą - wbrew tytułowi, że dla nas życie to jest właśnie teatr. Jest to opowieść o teatrze, a konkretnie o Teatrze Nowym w Poznaniu. Stare piosenki śpiewają inni aktorzy. Wszystko przeplatają filmy, fotosy, dźwięki oryginalnych przedstawień. Wolę teatr, który próbuje mnie czegoś nauczyć, skłonić do refleksji, a nie tylko wprawić w podziw lub zaszokować. W Teatrze Nowym pracował Pan z różnymi reżyserami: Izabelą Cywińską, Januszem Nyczakiem, Januszem Wiśniewskim, Eugeniuszem Korinem Wymieniam tych