EN

4.06.2010 Wersja do druku

Żużel i siarka

"Zapach żużla" w reż. Jacka Głomba w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. Pisze Dzienniku Gazecie Prawnej - dodatku Kultura.

Jacek Głomb i Iwona Kusiak penetrują mit "czarnego sportu", pokazują, jak w Gorzowie radzą sobie z pamięcią o swej dawnej sportowej potędze Codziennym, najbardziej pracochłonnym zajęciem mojego wujka Janka było liczenie i przepakowywanie zapałek z jednego pudełka do drugiego. Janek miał w pokoju tylko łóżko, święty obraz, stół i dwa krzesła: pierwsze do siedzenia, drugie do wieszania spodni i swetra. Na jednym krańcu stołu widniały pudełka z przeliczonymi zapałkami - na drugim te jeszcze nieprzeliczone. Każdego przedpołudnia wujek układał zapałki w równe stosiki. Może chciał zbadać zasadę rządzącą liczbą zapałek w pudełku, a może tylko kontrolował towar, wypełniając zadania zlecone mu przez Inspekcję Robotniczo-Chłopską albo inny organ peerelowskiego nadzoru jakości. W zapałczanym życiu wujka Janka był tylko jeden święty dzień. W sobotę na stadionie Karpat Krosno odbywały się zawody żużlowe. Janek wkładał na ramię biało-

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Żużel i siarka

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Gazeta Prawna nr 93- dodatek Kultura nr 107

Autor:

Łukasz Drewniak

Data:

04.06.2010

Realizacje repertuarowe