EN

31.05.2007 Wersja do druku

Świetny monodram Janusza Stolarskiego

"Ecce Homo" w reż. Janusza Stolarskiego w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej.

Monodram Janusza Stolarskiego ma już kilkanaście lat. Aktor objechał z nim wiele festiwali i zebrał wór nagród. W pełni zasłużenie. Dlatego dobrze, że słynne przedstawienie trafiło do repertuaru warszawskiego Teatru Studio. "Ecce Homo", autobiograficzna książka Fryderyka Nietzschego, ostatnia wydana za życia autora, nie należy do łatwych lektur. Dzisiejszego czytelnika może zniechęcać prowokacyjna forma, w jakiej niemiecki filozof anonsuje światu swą wyjątkowość, oraz manieryczny język przekładu Leopolda Staffa. Tym bardziej cieszy wykonanie utworu przez Stolarskiego, który z tej myślowej galopady precyzyjnie i jasno wyciąga istotę rzeczy. Trafnie - na poły ironicznie - interpretuje bijący pod niebiosa egotyzm autora. Dość przytoczyć tytuły rozdziałów "Ecce Homo": "Dlaczego jestem tak mądry", "Dlaczego jestem tak światły", "Dlaczego tak dobre piszę książki", "Dlaczego jestem przeznaczeniem". W lekturze nie sposób takich oświadczeń bra�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świetny monodram Janusza Stolarskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 126

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

31.05.2007

Realizacje repertuarowe